Trafiłeś pod dobry adres

Znalazłeś się na stronie której adres brzmi “ adopcja serca”.
Niektórzy mówią, że przez przypadek, ale ja wiem, że przypadki nie istnieją.
Trafiłeś pod dobry adres.
Pod tym adresem możesz znaleźć serce, które czekało na Ciebie i właśnie jesteś.

Ja przeżyłam taki “przypadek” w 2005 roku.
Nigdy wcześniej nie spodziewałam się, że mogę zwrócić uwagę na jakieś inne, obce serce.
Adopcja_na_odleglosc_Powinnam raczej napisać serduszko, które biło 8000 km od mojego adresu.
Tak zaczęła się moja przygoda z “adopcją serca”. I trwa do dzisiaj….
Tego co przeżyłam przez te lata, jak zmieniło się moje życie, jak system wartości odwrócił się, a rzeczy kiedyś bezcenne i wartościowe zamieniły się miejscami z tymi nieistotnymi nie da się opisać. Zamknąć w wyrazach.
Ale powiem Ci jedno: to była jedna z najważniejszych decyzji w moim życiu.

Tak, wiec zatrzymaj się na chwilę, przenieś się w świat, który istnieje rzeczywiście, nie jest wirtualny.
Dzieci mają marzenia, uśmiechy, radości, ale także i łzy.
Życie nie było dla nich sprawiedliwe, nie są niczemu winne.

Wróć jeszcze kiedyś pod ten adres, gdzie być może mieszka serce, którego szukałeś….

Agnieszka