Otrzymaliśmy nowe wiadomości z domu dziecka w Nakuru i dlatego kierujemy do Was tę wiadomość.
Witajcie Kochani,
U nas wszystko w porządku. Piszę tę wiadomość, gdy wszystkie nasze starsze dzieci są obecnie w szkołach. Serdecznie dziękujemy wszystkim Rodzicom, którzy finansują ich edukację, dowóz, leki. Kłopoty zdrowotne z początku roku mamy już chyba za sobą, ale w ostatnich tygodniach mamy coraz częściej – praktycznie codziennie – telefony z zapytaniem o możliwość przyjęcia nowych dzieci.
Jest u nas od niedawna dziewczynka, którą gdy miała 4 tygodnie, została porzucona w szpitalnym pogotowiu i uratowana przez szpital. Nazwaliśmy ją Anna – przeżyła, bo miała odruch ssania i dobrze sobie radzi z butelką z mlekiem modyfikowanym.
Teraz dostaliśmy kolejnego porzuconego chłopca, którego nazwaliśmy Asherem. Trafił do nas prosto ze szpitala – został porzucony po urodzeniu i wrzucony do latryny, gdzie został uratowany przez dobrego samarytanina po kilku dniach. Ma głębokie nacięcie na gardle, ale codziennie zabieramy go do szpitala. Ma około miesiąca i przez najbliższe 6 miesięcy musi być na mleku modyfikowanym. Dziękuję za waszą pomoc i różnicę w życiu dzieci, niech Bóg Wam błogosławi, przytula. Całusy od naszej całej rodziny. Regina
W związku z tym co czytamy chcielibyśmy pomóc naszej placówce w zakupie mleka modyfikowanego.
Jeśli możesz zakupić je dla niemowląt – między innymi dla dwójki dzieci ,o której czytasz powyżej, będziemy zobowiązani za darowizny na rachunek:
Fundacja Mają Przyszłość
PL 44 2490 0005 0000 4600 3246 9899;
Tytuł przelewu: „mleko dla dzieci Afryki – darowizna”
lub zakup puszek w naszym fundacyjnym sklepiku:
Duża puszka 111 zł ( 2,5 kg )
http://sklep.majaprzyszlosc.org.pl/produkt/mleko-dla-dzieci-w-puszce
Mała puszka 40 zł ( 1 kg )
http://sklep.majaprzyszlosc.org.pl/produkt/mleko-w-proszku
* Na zdjęciu jedno z niemowląt z jego pobytu w tym domu dziecka. Ze względu na ochronę danych osobowych, imiona mogą być zmienione.