Oby te Święta wniosły do serc wiosenną radość, pogodę ducha, spokój, nadzieję. Życzy Zespół Fundacji Mają Przyszłość Dla dzieci z Dakshinkali pojawiła się nadzieja –...
Czytaj więcej...
Są dzieci, których jeszcze nikt nie wybrał… i widzą o tym, gdy widzą, że kolega dostał odpowiedź na swój list, a one nie.. Zmagamy się w ostatnich miesiącach z przydzieleniem dzieci...
Czytaj więcej...
W związku z wirusem Covid-19 i reakcjami rządów na sytuację epidemiologiczną pogłębił się kryzys w krajach Globalnego Południa. Bardzo trudną sytuacją u naszych Podopiecznych w Afryce i...
Czytaj więcej...Kilka tygodni temu prosiliśmy Was o wsparcie akcji: „Pościel i Kocyki dla Dzieci Afryki!”
Dzisiaj mam szczęście podziękować Wam za wsparcie i okazane serce. 90 kompletów kocyk + pościel jest w drodze do Tanzanii. Dzieci nie będą już marzły, przeziębiały się i padały ofiarą malarii i innych chorób, które niedożywione dzieci przechodzą bardzo ciężko.
21.05.2013
Witajcie kochani !
Jutro są moje urodziny.
Kilka tygodni temu z tej okazji uruchomiłam zbiórkę.
Pomimo tego, że bardzo, bardzo chciałam jakoś pomóc aby dzieci nie musiały codziennie siedzieć na mokrej i zimnej posadzce to nie dowierzałam, że ktokolwiek coś wpłaci. Jednak znalazły się wspaniałe osoby, które sprawiły mi swoimi wpłatami na remont przedszkola w Tanzanii ogromną radość!
Wiele osób, które zatrzymały się na tej stronie przygarnęło pod swoją opiekę Afrykańskie dzieci. Dzięki temu nie są głodne, mają ubranie i mogą chodzić do szkoły. To piękny i nieoceniony dar.
Jest jeszcze sporo dzieci, które są w bardzo ciężkiej sytuacji. Do programu „adopcja serca” kwalifikowane są dzieci w naprawdę trudnej sytuacji. Obecnie w Tanzanii czeka 18 dzieci na adopcje a w Kamerunie 19.
Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą do wszystkich czytelników o pomoc w znalezieniu dla nich opiekunów.
Chłodny wieczór..
Wystarczy jednak kubek ciepłej herbaty, kanapa i ciepły pled lub puchata kołdra, by zimno na dworze nie miało dla nas takiego znaczenia..
Ale dla niektórych ma. Bo nie ma się czym okryć, gdy marzną nóżki i plecki. Gdy osłabiony organizm atakuje malaria. I wygrywa.
Do tej pory pod tym adresem znajdowała się informacje dotyczące misji w Zambii.
Przez 6 lat udało się pomóc setkom dzieci i znacznie poprawić ich byt.
Niestety ciągle wiele dzieci na całym świecie żyje w bardzo ciężkich warunkach. Misjonarze i wolontariusze robią co mogą aby poprawić te warunki, jednak ciągle potrzeby przerastają ich skromne możliwości.
Pamiętając sukces jaki udało się odnieść w Zambii. Znaleźć mnóstwo ludzi, którzy pochylili się nad losem tamtejszych dzieci, głęboko wierzę, że uda się pomóc tak samo i innym.
Na tej stronie będziemy zamieszczać apele najbardziej potrzebujących misji/placówek/organizacji.
